Reklama

Odeszli - Chuck Berry & inni

22/03/2017 00:56


Chuck Berry

 

W ostatnią sobotę 18 bm. w świat poszedł komunikat: „- policja hrabstwa St. Charles ze smutkiem potwierdza wiadomość o śmierci legendarnego muzyka Edwarda Andersona Berry’ego, zwanego Chuck Berry”. Niemal w tym samym czasie zmarli: James Cotton – muzyk bluesowy, kilka dni wcześniej nasz Wojciech Młynarski, legendarny polski jazzman Jan Walasek (88 lat). I z naszego „podwórka” - muzyk, elektroakustyk Waldemar Czapkiewicz (zmarły w poniedziałek nad ranem). Wszystkich ICH łączyło jedno – umiłowanie zawodu jakiemu oddali swe siły i talent.

Chuck Berry (18 październik 1926 - 18 marzec 2017) urodził się w St. Louis, po latach w odległości 45 mil na zachód kupił farmę właśnie w hrabstwie St. Charles – i tu kochał mieszkać i tu dokonał swego bogatego żywota. Już we wczesnej młodości stał się żywą legendą rock and rolla, jego twórcą – ba, niedoścignionym wzorcem. To z jego piosenkami startowali do kariery The Beatles i The Rolling-Stones. W jednym z blogów w niedzielę w wieczór wyczytałem zdanie: - jeśli na jego pogrzeb nie przybędą Mick Jagger i Keith Richards, to nie chcę ich znać… Coś w tym jest. Jego bogaty życiorys nawet w ułamku trudny jest do przytoczenia, zresztą barwnie opisany w „CHUCK. AUTOBIOGRAFIA” wydanej w 1988 r. Nigdy w trybie normalnym nie otrzymał Grammy, jedynie w 1984 za tzw. całokształt, czy osiągnięcia życia. Nie nagrywał od ponad 40 lat płyt, jednak na swe 90-te urodziny jesienią ub. roku stwierdził – czas z tym skończyć i zaczął pracę nad albumem „CHUCK” – jaki ukaże się latem tego roku. Jego występy, czy też koncerty należały do bardzo nierównych – obok znakomitych niektóre były zwykłym nieporozumieniem – jak ten z Sopotu (festiwal) bodaj ze 20 lat temu. Występowali z nim niemal wszyscy wielcy w „rock’n’rollu”. Obok setek clipów w YouTube polecam trochę nietypowy 50 min. koncert sprzed 10 lat na festiwalu AVO Session w Bazylei zrejestrowany przez szwajcarską SF zwei.

 

Adam St. Trąbiński
Foto. The New York Times

 

 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do