Reklama

23 miejsca, w których musisz uważać na drodze w dzień Wszystkich Świętych

31/10/2016 00:56


W Polsce planowanych jest 29 odcinkowych pomiarów prędkości, z czego obecnie już działa 23. A to oznacza, kilkadziesiąt obszarów, w których podczas dojazdów i powrotów z cmentarzy, kierowcy mogą zostać ukarani mandatem za zbyt szybką jazdę. Jak się przed tym bronić?


Co roku wyjazdy na przedłużone weekendy, a zwłaszcza 1 listopada oznaczają dużo korków, kolizji, wypadków i zwiększoną aktywność kierowców na drodze. Do tego dochodzi akcja znicz przeprowadzana przez policję. W tym roku do miejsc, w których kierowca może zostać ukarany, należy jeszcze dodać obszary z odcinkowymi pomiarem prędkości. A jest już ich w całej Polsce 23.


Kierowcy już nauczyli korzystać się z narzędzi ostrzegających przed zagrożeniem. Kiedyś migali sobie światłami, później korzystali z CB radia, a obecnie prym wiodą różnego rodzaju systemy wspomagające kierowcę . Jednak problem tkwi w tym, że nie wszystkie tego typu rozwiązania dobrze sprawdzają się przy odcinkowych pomiarach prędkości. Co to oznacza?


“Ostrzegacze i nawigacje zazwyczaj podają informację, że wjechaliśmy w obszar objęty odcinkowym pomiarem prędkości. Problem jednak tkwi w tym, że sama taka informacja niewiele znaczy. Kierowca potrzebuje wiedzieć, z jaką prędkością powinien jechać, jaka jest jego aktualna średnia i co najważniejsze - o ile powinien zwolnić, tzn. z jaką szybkością jechać do końca pomiaru. Tego typu wskazówki zapewnia  tylko Coyote, który ponadto działa również w Europie” - mówi Marek Krygier, Dyrektor Zarządzający Coyote System Polska.


Gdzie spotkamy odcinkowe pomiary prędkości?




Babigoszcz 90
Sulechów 90
Szlichtyngowa 60
Lublin 70
Łosiów 50
Wilcza 90
Gorzyce1 50
Gorzyce2 50
Tarnów 100
Iskrzynia 50
Kolbuszowa 50
Radlin 50
Łuszków Pierwszy 90
Kluki 50
Tomaszów Mazowiecki 50
Złota 50
Regut 90
Starachówka 90
Karniewo 50
Zwierki 90
Rybitwy 90
Pawłowo 90
Szymaki 90

Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?


System automatycznie oblicza czas, który upłynął od momentu przekroczenia pierwszej bramki, do chwili przejechania drugiej. Na tej podstawie wylicza średnią prędkość, z jaką porusza się pojazd. Taryfikacja jest taka sama jak w przypadku fotoradarów. Dlatego tym bardziej warto zadbać o odpowiednie zabezpieczenia, zwłaszcza, że technologia na to pozwala i rozwiązania nie są drogie. Już za 399 zł można kupić urządzenie Coyote Mini, a 19,99 zł miesięcznie to z kolei koszt aplikacji mobilnej iCoyote, również ostrzegającej o kontrolach na drodze, w tym odcinkowych pomiarach prędkości.


Jak dodaje Marek Krygier - “kierowcy wjeżdżający w obszar fotoradaru odcinkowego zazwyczaj ostro zwalniają myśląc, iż w ten sposób zaniżą swoją średnią prędkość. Problem jednak tkwi w tym, że jest to niebezpieczne, nie zawsze skutkuje, a ponadto co gorsza, powoduje korki na i tak intenstywnie uczęszczanych trasach. A gdyby tak dostosowywać prędkość do obowiązującego limitu na znacznie większej odległości przed bramkami, bądź nawet przez cały odcinek, można byłoby tych zatorów uniknąć. Mandatów także”.


 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do