Marek w otoczeniu muzycznej rodziny Włodka Pawlika
Koncert odbył się w sobotę i trwał 5 godzin. W STODOLE jest 800 miejsc siedzących. Sprzedano 860 biletów po 100 zł , czyli zebrano 86 000 zł na rehabilitację Marka. Były jeszcze dodatkowe akcje i aukcje. Było stoisko serwujące wino w tekturowych kubeczkach, trzeba było za nie uiścić opłatę “po uważaniu” oczywiście na konto MK. Można je było wnosić na salę widowiskową.
Marek z ""obstawą"",córka Ola,Wiesiek i autor tekstu
Była też min. 2 litrowa butelka jakiegoś wybornego wina w prezencie od greckiego producenta. Po powrocie z koncertu do mieszkania Marka flaszka wyślizgnęła mi się i stłukła.
Każdy z wykonawców prezentował od 1 do 3 utworów od Rodowicz po Stańkę. Zapowiadało na zmianę kilku prezenterów Niedźwiedzki, Gaszyński... Nie tylko w mojej ocenie poziom był wysoki.
Komentarze opinie