Reklama

PILNE❗"Jestem Staś, mam 13 lat. Zjada mnie rak... BŁAGAM, POMÓŻ MI..."

Gdy dziecko samo prosi o pomoc, o ocalenie swojego życia, bo rodzice nie mają środków na leczenie ostatniej szansy, topi się nawet serce z lodu... Staś ma tylko 13 lat i MEDULLOBLASTOMĘ – ZŁOŚLIWY NOWOTWÓR MÓZGU! 

"Chciałbym chodzić do szkoły, bawić się z kolegami i nie myśleć, jaki mam stan. Nie myśleć, że umieram..."

To moje marzenie i moja ostatnia prośba – obiecuję, że innych w życiu nie będę miał. Chciałbym, żeby moje życie było długie. Ale wiem, że bez drogiego leczenia tak nie będzie... Bez niego umrę, już niedługo... 

Pasek postępu zbiórki

Mam złośliwy nowotwór w głowie. On wysysa ze mnie życie, a leczenie w Polsce to za mało... Nie pokona go... Nie poznaję siebie w lustrze, moje nogi i ręce są takie chude... Nie mam już sił chodzić... 

MÓJ CZAS SIĘ KOŃCZY. Moi rodzice płaczą w ukryciu, ale ja o tym wiem... Płaczą, bo nie mają pieniędzy na moje leczenie. To im łamie serca... 

Chcę im powiedzieć, żeby się nie martwili. To nie jest ich wina, że jestem taki chory. Wiem, że robią, co mogą, by mnie uratować. Chcę im pomóc, dlatego ja też proszę – jeśli możesz, przekaż choć złotówkę na moje leczenie. Chciałbym, żeby mama z tatą się już nie martwili... 

Staś

TAK – chcę pomóc, RATUJĘ STASIA!
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do