Już w tę środę 15 lutego 2017 o godz. 18:00 w Mazowieckim Instytucie Kultury w Warszawie
Już w najbliższą środę zapraszamy na czwartą odsłonę wystawy fotografii autorstwa Kamila Olechwirowicza pt. „Złote Jabłko”.
Kamil Olechwirowicz (ur. 1988) – artysta, fotograf.
Optymista, pesymista, realista. Od najmłodszych lat ukształtowany w przeświadczeniu niemożności powtórnego wejścia do tej samej rzeki. Hobbistycznie zajmujący się fotografią od 2006 roku, zaś profesjonalnie od 2013 kształcąc swój kunszt artystyczny w akademii fotografii. Połączenie talentu, techniki i krótkiego doświadczenia życiowego, zaowocowało pracami pełnymi leku, niepokoju zmieszanych z harmonią oraz estetyką. Poprzez selekcję dorobku fotograficznego, wybrał swoje najlepsze prace które prezentuje na swojej pierwszej wystawie pt. „Złote Jabłko”.
„Złote Jabłko” to cykl 18 fotografii autorstwa Kamila Olechwirowicza, prezentujący najciekawsze prace, które powstały na przestrzeni kilku ostatnich lat. Tytuł nawiązuje do szeroko pojętego owocu jabłoni – symbolu kultury europejskiej. Począwszy od odwołań biblijnych, poprzez mitologię grecką i celtycką. Przez wieki owoc nabierał przeróżnych metafor – niezgoda, chaos, system ocen i norm moralnych, to również płodność, miłość, objawienie, wiedza.
Autor fotografii zabiera nas w podróż swoich twórczych fascynacji, w których za pomocą gry światła i cieni, metafor i niedopowiedzenia przedstawia nam niezwykle złożoną psychologię człowieka. Odwołanie do jabłka, tak bogatego symbolu pozwala nam wydobyć z każdego zdjęcia prawdę o życiu. Życiu które jest wspaniałą sielską przygodą, która w każdej chwili może zostać przerwana przez niespodziewaną tragedię. Artysta w swoich pracach
porusza niezwykle trudy temat naszych relacji z otoczeniem. Ukazuje nam, że bardzo często jesteśmy obojętni wobec tego co dzieje się dookoła nas, jesteśmy niczym niemi obserwatorzy świata, zamknięci w ciemnym pomieszczeniu naszych lęków i względnego komfortu. Zatrzymujemy się jedynie w przypadku tragedii, po której na powrót powracamy do rzeczywistości, ponownie zatapiając się w rozmyty świat wykreowanej przez nas codzienności.
„Złote jabłko” to zdjęcia obok których nie da się przejść obojętnie. To prawda o nas samych, o naszej strefie komfortu której staramy się nie opuszczać, a jeśli to robimy, to bardzo szybko do niej wracamy. Zdjęcia o których nie sposób zapomnieć. Zdjęcia które przerażają swoją autentycznością i realnością.
Komentarze opinie