Reklama

Dziesięć najbardziej wstydliwych chorób w Polsce

13/04/2014 03:33


Syfilitycy, pryszczaci, trędowaci – takie określenia zawsze wywołują wstydliwe zakłopotanie wśród chorych, którzy właśnie dlatego często nie informują swoich bliskich o tym, że są nosicielami chorób zakaźnych. Jakich schorzeń najbardziej wstydzą się Polacy? Psycholog z SWPS i dermatolodzy z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu ustalili ich listę.


Jakie choroby są najbardziej wstydliwe? Jak je oceniają pacjenci, a jak osoby zdrowe? Prof. Teresa Rzepa, psycholog z SWPS oraz prof. Ryszard Żaba i dr Oliwia Jakubowicz z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu zbadali 533 osoby i ustalili listę 10 chorób, które wzbudzają największy wstyd wśród Polaków. Co ciekawe, wyniki różnią się od międzynarodowych zestawień.


Na liście 10 najbardziej wstydliwych chorób w powszechnej opinii Polaków znalazły się m.in.: kiła (syfilis), AIDS, grzybica narządów płciowych, choroby skóry twarzy i łuszczyca. Jak listę oceniają sami chorzy? 109 pacjentów Kliniki Dermatologii i Wenerologii UM w Poznaniu oceniło kiłę jako najbardziej wstydliwe schorzenie. Jednak tylko 72 proc. chorych na kiłę negatywnie postrzega swoją przypadłość, a większość z nich na pierwszym miejscu wstydliwych chorób stawia AIDS.


– Zarówno w ocenie osób zdrowych, jak i samych pacjentów kiła wyróżnia się jako obarczona największym wstydem. Jednak w przypadku tej choroby doznawany wstyd może funkcjonować jako mechanizm obronny przed napiętnowaniem i ostracyzmem, a tym samym hamować przed ujawnieniem prawdy, nawet w relacjach z najbliższymi osobami – mówi prof. Teresa Rzepa. – Najwięcej danych na temat tego typu zachowań dostarczają badania prowadzone w Chinach, gdzie ustalono, że 77 proc. zarażonych mężczyzn deklaruje niechęć do informowania partnerki o możliwości jej zarażenia – dodaje prof. Rzepa.


W ocenie badanych Polaków na liście 10 najbardziej wstydliwych chorób znalazł się trądzik. Jednak pacjenci leczący się z powodu trądziku nisko ocenili wstyd doznawany z powodu swej przypadłości. – Tacy chorzy uznają za trafne powszechne przekonanie o przemijającym charakterze problemów ze skórą oraz o niezakaźności swej choroby.  Choć niektórzy spośród nich inaczej ocenili doświadczany wstyd zapewne dlatego, że doznali różnych form dyskryminacji z powodu zmian na twarzy lub posądzenia o brak higieny i niezdrowy styl życia – twierdzi prof. Teresa Rzepa.


Wyniki badania mogą być pomocne w profilaktyce i terapii wstydu oraz jego patologicznych skutków, związanych nie tylko z chorymi na wstydliwe przypadłości, lecz z większością relacji międzyludzkich, szczególnie  z relacją lekarz-pacjent.


Wśród 10 najbardziej wstydliwych chorób w opinii badanych Polaków znalazły się: kiła, AIDS, grzybica pochwy/prącia, opryszczka narządów płciowych, choroby odbytu, wszawica łonowa, rzeżączka, choroby skóry twarzy, grzybica paznokci i łuszczyca.


***


Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej to nowoczesne centrum naukowo-dydaktyczne, które oferuje interdyscyplinarne studia społeczno-humanistyczne w Warszawie, Wrocławiu, Sopocie, Poznaniu i Katowicach. Od 16 lat uczelnia jest jednym z najważniejszych ośrodków studiów psychologicznych w kraju. Obecnie kształci około 14,4 tys. studentów. Uczelnia posiada uprawnienia do nadawania stopnia naukowego doktora w dyscyplinach: psychologia (w Warszawie i we Wrocławiu), kulturoznawstwo, socjologia i prawo oraz doktora habilitowanego w dyscyplinach psychologia (w Warszawie i we Wrocławiu) i kulturoznawstwo. Tradycją SWPS są cykle otwartych imprez naukowych, popularnonaukowych i kulturalnych. Częstymi gośćmi uczelni są światowej sławy naukowcy, znani artyści i przedstawiciele świata mediów. SWPS jest organizacją społecznie odpowiedzialną, m.in. wspiera rozwój sztuki, realizując cykl wydarzeń Kultura Wysokich Napięć.


Wydział Zamiejscowy SWPS w Poznaniu istnieje od 2010 r. W jego ofercie znajdują się pięcioletnie studia magisterskie z prawa i psychologii, studia I stopnia na kierunkach dziennikarstwo i komunikacja społeczna, gospodarka przestrzenna oraz wzornictwo (School of Form). Dziekanem Wydziału jest prof. dr hab. Anna Zalewska.



Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do