
"Proszę o pomoc w szukaniu domu dla Frankiego, bidy do kwadratu. Mam poczucie, że zawiodłam go na całej linii... powrót z adopcji po takim czasie to koszmar dla każdego zwierzęcia i jego schroniskowego opiekuna. Na początku nie mogłam spojrzeć mu w oczy bez wyrzutów sumienia, w końcu to ja wybrałam dla niego dom. Franki baaardzo źle znosi ponowny pobyt w schronisku i wątpię żeby sytuacja się poprawiła. Ten pies jest stworzony do kochania, a ja chcę tylko żeby ktoś to odwzajemnił. Może Pan Marcin przyniesie mu szczęście i Franki w końcu odnajdzie swoją miłość.
Ile odrzuceń przez człowieka jest w stanie znieść serce Frankiego? ;( Mamy nadzieję, że to będzie ostatnie, a kolejny dom okaże się tym na zawsze. Na dobre i na złe, a ten kochany pies już więcej nie będzie cierpiał przez ludzi, którzy obiecywali być mu opiekunem i przyjacielem. Zapytacie co różni zdjęcie poniżej? Różnica to 3 lata... i BLASK w oczach, którego teraz BRAK... 3 lata w ciepłym domu i powrót do boksu. To jest trzeci raz Frankiego w schronisku. Pierwszy raz trafił jako 4-miesięczny szczeniak, został adoptowany i oddany po 3 miesiącach... spędził wtedy w schronisku prawie 2,5 roku... Zorganizowaliśmy dla niego akcję szukania domu i udało się. Wszyscy byliśmy przeszczęśliwi jak jechał po nowe życie. Otrzymywaliśmy zdjęcia z domu, co tylko nas uspokajało, że najwidoczniej jest wszystko dobrze. Dwa tygodnie przed oddaniem otrzymaliśmy informację, że Franki ma lęk separacyjny i zdecydowali się szukać mu nowego domu. Nie udało się, a chłopak został odstawiony pod bramę schroniska. Los zakpił z Frankiego po raz kolejny, a on sam zdezorientowany i zagubiony jedyne o czym myśli, to żeby wtulić się w kogoś, byle nie siedzieć w klatce. Serce pękło nam na milion kawałków, bo to widok łamiący nawet najtwardsze serce...
Wiemy, że lęk separacyjny może być kłopotliwy dla osób mieszkających w bloku. Liczymy jednak, że jego historia poruszy kogoś na tyle, że podejmie wyzwanie, jakim jest ten psiak przepełniony wyłącznie miłością do człowieka i zapewni mu dożywotnią wierność. Szukamy dla Frankiego wyłącznie domu z ogrodem. Najlepiej gdyby trafił do rodziny, która spędza dużo czasu w domu i ma możliwość zabierania w podróże psa ze sobą.
Przedstawiamy kilka informacji z domu:
- Franky ma prawie 6 lat
- jest średniej wielkości, waży 18 kg
- uwielbia podróże wszelkimi środkami komunikacji
- nie boi się ruchu ulicznego
- reaguje na swoje imię
- ładnie chodzi na smyczy
- nie lubi obcych psów
- toleruje koty
- jest nauczony wielu komend
- nie lubi wody i kąpieli
- weterynarz ocenia jego stan zdrowia na bardzo dobry, nie ma przewlekłych chorób
W sprawie adopcji Frankiego prosimy o kontakt telefoniczny 694909564.
Z góry dziękuję i pozdrawiam Zofia Pawlak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie