Prawie wszystko o konopiach

„To, co się dzieje wokół tematu konopi w warstwie społecznej, jest dla mnie niczym innym, tylko nieuzasadnionym wybuchem paniki. Naturalnie, to żadna nowość, ponieważ substancje zmieniające stan świadomości, podobnie jak seks, przez wieki były obwarowywane ostrymi restrykcjami (a w niektórych kulturach wciąż są). Społeczeństwo ma prawo bać się tych dwóch rzeczy: seksu, ponieważ prowadzi do niechcianej ciąży (a w zasadzie prowadził, dopóki nie wynaleziono skutecznych metod antykoncepcyjnych), oraz narkotyków, ponieważ zmieniają procesy myślowe” -  uważał profesor Jerzy Vetulani.

Uprawiano je od tysięcy lat

Konopie siewne uprawiano już 10 tys. lat temu. Ich właściwości wychwalali chińscy imperatorzy i lekarze. Własne poletko konopne miał sam Jerzy Waszyngton. Nalewką z cannabis raczyła się królowa Wiktoria, resztki zioła znaleziono w fajkach Szekspira, a ojciec światowej motoryzacji wykorzystał konopie siewne do stworzenia pierwszego ekologicznego samochodu. Marihuana była wychwalana do czasu, aż pewien amerykański urzędnik uznał, że pomoże mu utrzymać się na stanowisku.

Uprawa konopi jest wyjątkowo prosta i tania. Nie potrzebują dobrej ziemi, rosną nawet w trudnym klimacie, a posadzone na gruncie skażonym np. przez przemysł, są w stanie pobrać z gleby zanieczyszczenia i ją oczyścić. Do ich uprawy niepotrzebne są nawet pestycydy, bo same zagłuszają chwasty i odstraszają szkodniki. Mają ponad 25 tysięcy odkrytych zastosowań, w tym te, które znane są od dawna. Wyjątkowo wytrzymałe konopne liny były niezbędnym wyposażeniem na statkach. Kolumb odkrył nowy ląd na okręcie, którego olinowanie wykonano z włókna konopnego. Wielu twierdzi, że także żagle słynnej Santa Marii utkano z konopi. Na papierze z pulpy konopnej Gutenberg wydrukował Biblię, a ojcowie założyciele Stanów Zjednoczonych spisali na nim Deklarację Niepodległości. Tkanina konopna posłużyła pewnemu niemieckiemu emigrantowi Lévi-Straussowi do wyprodukowania trwałej odzieży roboczej, czyli popularnych jeansów. Te fakty może i są dość powszechnie znane, ale co powiecie na samochód z konopi?

13 sierpnia 1941 r. publiczność po raz pierwszy zobaczyła prototyp w pełni sprawnego samochodu wykonanego z soi oraz konopi. Pomysłodawcą był nie kto inny, ale sam ojciec światowej motoryzacji Henry Ford, który szukał alternatywnych materiałów do konstruowania aut ze względu na braki w zaopatrzeniu w stal. Był środek II wojny światowej, a stal i inne metale, bardziej niż do produkcji samochodów, były potrzebne przemysłowi zbrojeniowemu. Potrzeba znów okazała się matką wynalazków i tak dzięki pomysłowi i pieniądzom Henry'ego Forda oraz pracy botanika George'a Washingtona Carvera stworzono pierwsze auto wykonane z konopi i soi, napędzane paliwem z konopi. Karoseria ze wzmocnionego żywicami płótna konopnego oraz szyby, które zamiast ze szkła wykonano z akrylu, pozwoliły zmniejszyć wagę auta o około 25 %, co miało ogromny wpływ na zużycie paliwa. Nie wpłynęło to jednak na bezpieczeństwo, bo wykonane z konopi panele były w stanie oprzeć się naciskowi 10 razy większemu niż stal. Zachował się nawet film, na którym sam Henry Ford uderza siekierą w samochód obłożony konopnymi panelami, a auto pozostaje całe. Mówił później, że nadszedł czas, by uprawiać samochody jak rośliny, a na potrzeby prac nad nowym typem samochodów nabył nawet 12 tys. akrów pola, na którym sadzono eksperymentalną soję.

Konopie, marihuana i… seks

Tworzenie pierwszego ekologicznego samochodu przerwano po zakończeniu II wojny światowej. Gospodarka podnosiła się z wojennego kryzysu, potrzeby konsumentów wzrastały, a idea taniego, ekologicznego samochodu odchodziła w niepamięć. Od 2015 r. w stanie Waszyngton można legalnie uprawiać i palić marihuanę. To z pewnością ucieszyłoby pierwszego prezydenta Stanów Zjednoczonych - Jerzego Waszyngtona. Bowiem on sam był wielkim orędownikiem cannabis. Zachowały się nawet pamiętniki, w których notował, że często rano, jeszcze przed wyjściem do pracy, podlewa swoje poletko konopi. Pierwsze amerykańskie prawo dotyczące konopi, ustanowione w Wirginii w 1619 r., nakazywało uprawiać je w każdym gospodarstwie. Cannabis stanowiły filar rolnictwa, wykorzystywano je w przemyśle żywnościowym, dodawano do paszy dla zwierząt, bywały nawet surowcem do budowy domów. W historii USA zdarzało się, że za odmowę zajmowania się konopiami (Wirginia, l. 1763-67), można było trafić za kraty.

Historia marihuany jest jednak znacznie starsza niż brytyjska monarchia i dzieje Stanów Zjednoczonych razem wzięte i nieporównywalnie bardziej tajemnicza. Autorzy filmu dokumentalnego „Cannabis: The Evil Weed”, w reżyserii  Annabel Gillings, przekonują nawet, że zaczęła się ona aż 50 milionów lat temu na terenach obecnego Kazachstanu, a konkretnie w górach Tien-szan. To tam miały wyrosnąć konopie, będące bliskimi krewnymi chmielu, z jedną różnicą - zawierały związek nazwany THC. THC dało konopiom przewagę nad innymi roślinami ze względu na ochronę przed silnym działaniem światła ultrafioletowego. THC sprawiało również, że liście były niesmaczne i zwierzęta nie zjadały młodych pędów, co umożliwiało roślinie rozwój. Można powiedzieć, że THC było formą samoobrony przed zagrożeniami ze strony środowiska.

Konopie były popularne w USA, a słowo „hemp” nie budziło złych skojarzeń. Dlatego krok po kroku zaczęto je zastępować innym: marihuana. Marihuanę chętnie palili ciężko pracujący na plantacjach emigranci z Meksyku oraz czarnoskórzy mieszkańcy Stanów. Była natomiast źle widziana przez białą klasę średnią. Zakaz używania marihuany zaczął pojawiać się początkowo właśnie w stanach graniczących z Meksykiem. Od 1914 r. obejmował kolejne rejony, by wreszcie - wraz z wyścigami konnymi, seksem oralnym i alkoholem - objąć cały kraj. Prohibicję alkoholową zniesiono w 1932 r., jednak marihuana wciąż była nielegalna. Zresztą seks oralny również. Do tej pory zakazuje go prawo w 18 spośród 50 stanów.

Czym różnią się konopie siewne od indyjskich?

Konopie to roślina należąca do jednorocznych, zielonych roślin konopiowatych, ściślej do gatunku Cannabis sativa L. Rośliny z tej rodziny są zazwyczaj dwupienne, czyli poszczególne osobniki mają płeć żeńską lub męską. Do tego gatunku kolejno zalicza się 3 podgatunki:

• Konopie indyjskie (Cannabis sativa indica Lam.)

• Konopie dzikie (Cannabis sativa ruderalis J.)

• Konopie siewne (Cannabis sativa sativa L.)

Istotne są dwa gatunki konopi - Cannabis sativa indica (dalej zwane Indicą) oraz Cannabis sativa sativa (dalej zwane Sativą). Te dwa gatunki posiadają najwięcej zastosowań w medycynie.

Konopie to rośliny łodygowe, z wyglądu przypominające krzewy. Posiadają jedną główną łodygę, która w zależności od odmiany jest słabiej, lub mocniej rozgałęziona. Rośliny żeńskie produkują intensywnie pachnące kwiatostany, które pokryte są drobnymi trichomami - to właśnie w nich zbiera się cenna żywica.

Konopie z gatunku Indica są najbardziej znane ze względu na swoje właściwości psychoaktywne. To właśnie z nich wytwarza się marihuanę, haszysz i inne psychoaktywne wyroby konopne. 

Z kolei to z nich wytwarza się olej RSO, który jest stosowany jako skuteczny lek na wiele schorzeń (w tym także choroby nowotworowe). Rośliny gatunku Indica są dużo niższe od roślin gatunku Sativa, lecz bardziej stożkowate i rozgałęzione. Kwiaty tzw. topy Indici są bardziej zbite niż luźne i smukłe kwiaty Sativy.

Różnicę widać także patrząc na liście - charakterystyczne 5 listków to cecha Sativy, której liście są liczniejsze i bardziej smukłe od masywniejszych liści Cannabis Indica.

Sativa - konopie przemysłowe, siewne               

Sativa, czyli konopie przemysłowe, to roślina stricte uprawna, z której pozyskuje się nasiona, włókna, paździerz na beton konopny, itp. Z roślin tych wytwarza się także nie psychoaktywne, lecznicze olejki z kannabidiolem CBD (popularnie zwane olejkami CBD). Konopie siewne zwykle osiągają 1,5 - 2 m wysokości, jednak w bardzo sprzyjających warunkach dorastają do 350 cm lub więcej! Ostatnio na rynku konopnym pojawiły się nowe produkty - susze CBD. Wyglądają i pachną jak marihuana, ale to nie to samo! Produkuje się je z konopi siewnych, czyli tych niepsychoaktywnych.

To legalne produkty, które mogą być wykorzystane na wiele sposobów - najlepiej je waporyzować, podgrzewanie sprawia, że produkt zachowuje najwięcej kannabinoidów, terpenów i innych aktywnych, organicznych związków chemicznych, które wpływają korzystnie na zdrowie.

Żywność

Konopie to nowoczesny i zdrowy dodatek do praktycznie każdego rodzaju jedzenia, pieczywa i makaronów. Konopie jadalne zapewniają adekwatne odżywianie, gdyż zawierają wysokiej jakości składniki.

Ziarno konopne łuskane lub niełuskane zapewnia:

• wszystkie potrzebne aminokwasy i niezbędne kwasy tłuszczowe (Omega 3,6 i 9),

• łatwostrawne białko wysokiej jakości (lepsze niż sojowe) – ok. 35% zawartości nasion,

• w oleju konopnym 75-95 % nienasyconych kwasów tłuszczowych we właściwych proporcjach dla ludzkiego ciała,

• 2-4 % gamma-linolenowego kwasu, niedostępnego w większości żywności,

• większość odżywczych minerałów (wapń, potas, fosfor, żelazo i wiele innych),

• błonnik pokarmowy,

• witaminy z grupy B oraz witaminę E.

Jaki ma to wpływ na ludzki organizm?

• regeneruje komórki i tkanki w całym organizmie,

• polepsza trawienie oraz wpływa korzystnie na zdrowie układu pokarmowego,

• „wypłukuje” choresterol z żył zmniejszając ryzyko zawału serca i miażdżycy,

• zwiększa odporność organizmu,

• pomaga przezwyciężyć choroby naskórka takie jak: trądzik, łuszczyca, zapalenie skóry i inne,

• przeciwdziała powstawaniu nowotworów,

• oraz wiele innych, nie posiada efektów ubocznych.

Konopie wspomagają zdrowy metabolizm komórek swoimi witalnymi składnikami i wzmacniają system odpornościowy. Przez to konopie powinny być włączone do codziennej diety dla zdrowia i dobrego samopoczucia każdego człowieka. Samowystarczalność żywności konopnej nie może być przyćmiona ani odżywczo ani fizjologicznie przez żadną inną żywność. Zapewnia ludzkiemu ciału wszystkie nienasycone kwasy tłuszczowe, które odgrywają ważną rolę w utrzymaniu komórek ludzkich przy życiu, a także wpływa na zawartość istotnych hormonów i zrównoważonej ilości lipidów we krwi.

Kwasy tłuszczowe są ważnym składnikiem naszej diety i musimy je spożywać gdyż ludzkie ciało nie wytwarza ich samoistnie. Konopia jest najlepszym źródłem niezbędnych kwasów tłuszczowych, nie tylko dlatego, że posiada najwyższą ich ilość w jakimkolwiek oleju (ok.80%), ale także dlatego, że proporcja kwasów tłuszczowych jest uważana za optymalną dla ludzkiego zdrowia. Obniżają ciśnienie krwi, podnoszą wydolność organów pokarmowych, regulują temperaturę ciała, regulują wydzielanie hormonów, a także „płuczą” cholesterol z tętnic. Ich brak prowadzi do zmian strukturalnych w komórkach, które mogą skutkować kruchymi i matowymi włosami, problemami z paznokciami, łupieżem, alergiami i zapaleniem skóry. Faktycznie większość chorób skóry jest wywołana niedoborem kwasów tłuszczowych.

Z biologicznego punktu widzenia jakość białka konopi jest najwyższej jakości i można je porównać do białek jajka czy mięsa, zajmuje 2 miejsce w świecie roślin zaraz po soi, jednak białko konopne jest łatwiej przyswajalne przez organizm niż białko sojowe. Jest wolne od cholesterolu i niezdrowych kwasów nasyconych. Różnorodność składników mineralnych i mikroelementów zapewnia organizmowi witalne składniki odżywcze, które gwarantują stabilny metabolizm komórek, w taki sam sposób w jaki gwarantują to ważne witaminy.

Żywność konopna jest idealnym wysoko białkowym jedzeniem, białko konopne to dar świata warzyw. Nigdzie indziej w naturze nie występuje bardziej kompletne źródło białka. W dodatku nasiona konopi ustępują tylko soi pod względem całkowitej zawartości białka. Jednak białko konopne w przeciwieństwie do soi nie zawiera inhibitorów tryspin ani oligosacharydów, które blokują wchłanianie i powodują wzdęcia. Jedna trzecia zawartości nasion to węglowodany, które zapewniają paliwo i błonnik pokarmowy dla sprawnego trawienia. Wszystkie z tych cennych właściwości są wykorzystywane bezpośrednio jako substancje pomocnicze w metabolizmie organizmu. Jadalne konopie zawsze były terapeutycznym środkiem odżywczym, ponieważ poprzez wzmocnienie układu odpornościowego, wzrasta odporność na infekcje oraz powstawanie nieprawidłowych komórek nowotworowych. Kwas gamma-linolenowy zawarty w oleju reguluje poziom lipidów we krwi, a tym samym zapobiega miażdżycy, zawałom serca oraz udarom.

Żywność konopna jest zatem odpowiedzią na wiele chorób nękających dzisiejszy świat.

Tomasz Długosz-Trąbiński - publicysta
Foto - autor oraz cannabismed.pl