Reklama

Słuchane z oddali kiedyś, dzisiaj z bliska - korespondencja z Poznania

Krzysztof Wodniczak. Kobieta to Agata Niedzielski, mężczyzna w kapeluszu to Jarosław Królikowski. Foto - Hieronim Dymalski - Poznań

Po kilkuletniej przerwie nastąpił powrót do sprawdzonej formy podróży między gatunkami i osobowościami muzycznymi. Dzięki tym spotkaniom rozszerzało się grono zarówno artystów jak i odbiorców. Animator zadbał, aby na m takim spotkaniu można było posłuchać czegoś świeżego lub nawet odmiennego od tego, co już nam znane. Formuła spotkań wzorowana na popularnej audycji radiowej w latach 60.ych i 70tych Randez Vous o 6.10  nadawanej w Radiu Walna Europa, a prowadzonej wówczas  rzez Danutę Nowakowską i Jana hr. Tyszkiewicza. Była to audycja wyjątkowa w tamtych czasach, gdyż na antenie prezentowane były utwory nowe i modne. Dla wielu była to jedyna możliwość, aby „dotknąćˮ zachodniego świata, poznać twórczość wybitnych artystów zarówno polskich jak i zagranicznych. Po latach okazało się, że kształtowała ona gusta młodzieży, a niektórzy przyznają, że czekali na nią z wypiekami na twarzy.

Wróciliśmy z koncertem już w Jeżyckim Centrum Kultury, ul. Jackowskiegon 5/7. Wykonawcami byli Agata Niedzielski, Olgierd Bocer, Piotr Kuhn, Jarosław Królikowski, Jerzy Konopa, Wojciech Szopka, Michał Szóstek. 

Repertuar koncertu - audycji był nie tylko zróżnicowany, w klimacie lat siedemdziesiątych, ale uzmysłowił nam jakie są nieodkryte  pokłady słów o muzyki w tamtej nieco old muzyce. Lata siedemdziesiąte pozostawiły w nas tęsknotę za melodycznymi utworami, które do dzisiaj mile wspominamy. Z rozrzewnieniem nawet z łezka w oku.
W repertuarze koncertu RANDEZ VOUS O 6.10 znalazły się takie pozycje jak; - Petite Fleur Sydney Becheta i Ententainer Scotta Jopplina zagrał je na klarnecie w sposób mistrzowski nie odbiegający od wykonania przez Acker Bilka  Jerzy Konopa i tę kompozycję Jopplina na trąbce. Agata Niedzielski zaśpiewała „Walk on byˮ z rep. Dion Warwick oraz „A night like thisˮ znany z wykonania Caro Emerald. Olgierd Bocer zaśpiewał po swojemu nieco w manierze bluesowej „I feel youˮ Depesche Mode,  „Mrs vanderbiltˮ Poula Mc Cartneya i „Sweer dreamsˮ znany z wykonania duetu Euritmics.

Wojtek Szopka i Piotr Kuhn w pojedynkę oraz w duecie zaśpiewali takie covery z lat 70 tych jak „Heve you ever seen the rainˮ wylansowany przed pół wiekiem przez Johnna Fogertego i jego kwartet „Creedence Clearwater Revaivelˮ, „Honky tonk womanˮ znany powszechnie utwór z repertuaru Rolling Stones, „Whiskyˮ ponadczasowy song z repertuaru Dżemu, „Good like charmˮ powszechnie odtwarzany jako wielki hit w dyskografii Elvisa Presleya, „I Cant stop loving youˮ - nieśmiertelny standard Raya Charlesa oraz  na zakończenie swojego seta „Sweet home Chicagoˮ - Roberta Jonsona, znany tez z wykonania najwybitniejszych bluesmanów Buddy Gaya, Ericka Claptona, Johny Wintera, Huberta Sumina,, Roberta  Crimy.
 
Te utwory to istne perełki w kanonie muzycznym, ponadczasowym. Blues to zarówno muzyka, jak i uczucie, które jest jej inspiracją, ma w sobie w sobie więcej uczucia niż jakikolwiek inny gatunek czy konwencja stylistyczna. Ten duet przypomniał nam, że blues czy szerzej rhythm and blues to korzenie wszystko inne to jedynie jego owoce. To także serce, dusza, wiara. Do tego bluesowa pulsacja, energia płynąca z dobrej solówki gitary czy organów Hammonda dodaje niesamowity efekt brzmieniowy. Wystarczył precyzyjnie zagrany j eden , właśnie tyle wystarczyło, by wiedzieć, że ma się do czynienia z bluesem. Serdeczne podziękowania dla Wojtka Szopki i Piotra Kuhena za dostarczenie nam takich  właśnie bluesowych wykonań czy  pisząc więcej - w manierze muzykologicznej - interpretacji.

Mirosław Królikowski pokazał całą paletę głosu i zaśpiewał „po swojemuˮ tak różnorodny program, na jaki z utęsknieniem i łezką w oku oczekiwali słuchacze tego koncertu przemianowanego na audycję radiową. „Green, green grass of homeˮ z repertuaru Toma Jonesa (śpiewali to także Elvis Presley i Jerry Lee Lewis) „Ab wher it lpveˮ - Toma Jonesa, „Ad love heartˮ Lennona i Mc Cartneya czyli The Beatles, „Al my loveˮ Cliffa Richarda.

W chwili przerwy ponownie pojawiła się przed mikrofonem Agata i zaśpiewała utwór Mateusza Swięcickiego „Pod papugamiˮ. Dalej Jarek Królikowski kontynuował repertuar Niemenowski śpiewając „Obok nasˮ Wojciecha Piętowskiego i Janusza Odrowąża oraz melodie ludową Kałakolczik. Zakończył swój ekspresyjny program utworem „My Wayˮ z repertuaru Franka Sinatry i Elvisa Presleya (mający na świecie tysiące najróżniejszych wykonań). Inauguracja cyklu RANEZ VOUS o 6.10 odnotowana, czekamy na ciąg dalszy.

Za Beatlesami chciałoby się zaśpiewać „Let it Beeˮ - NIECH TAK BĘDZIE.

Krzysztof Wopdniczak
Foto - Hieronim Dymalski

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do