Wystawa Sennheisera w Zachęcie

Tylko trzy dni – od wtorku 15 do czwartku 17 bm. będzie trwała wystawa nowych, a także kilku starych tzw. kamieni milowych rozwoju firmy, w warszawskiej Galerii Zachęta przy Pl. Małachowskiego.

Jedyna i niepowtarzalna okazja by – powiedzmy – dotknąć, a przede wszystkim posłuchać następcy legendarnych słuchawek, a w zasadzie zestawu Orpheus wyprodukowanego z początkiem lat 90. ub. wieku. Ten historyczny zestaw HE 90/HEV 90 jest wystawiony w Zachęcie, zrobiono go ledwie w 300 egzemplarzach i kosztowały wtedy 30 tys. marek (dziś ok. 15 tys. euro). Następca, czyli nieco mniejszy zestaw: słuchawki + wzmacniacz oznaczony HE 1 będzie dostępny dopiero od lata br. i kosztować będzie równie bajońską sumę. Przy okazji wizyty można sporo dowiedzieć się o 70 letniej już firmie Sennheiser i obejrzeć serię wielu tańszych, na naszą kieszeń słuchawek i mikrofonów.

Ciemne kamienie spadają z nieba i tworzą budulec dla wielkiego pomnika dźwięku. Tym pomnikiem jest Orpheus – słuchawki zrobione z najdoskonalszych materiałów. To zupełnie nowa jakość odsłuchu. I podobnie jak w przypadku wielu rzeczy doskonałych, warto było na to czekać. Gdy Orpheus zostanie obudzony, minie kilka sekund, zanim jego lampy wyłonią się z wnętrza obudowy wzmacniacza i podniesie się czarna pokrywa, pod którą znajdują się słuchawki.

Orpheus został objawiony światu ze sceny londyńskiego Westminster Central Hall. Jego prezentacja została poprzedzona występem Imogen Heap, angielskiej piosenkarki i laureatki nagrody Grammy oraz orkiestry Junge Deutsche Philharmonie pod batutą Jonathana Stockhammera, która wykonała kilka dzieł klasycznych, jak również specjalnie przygotowany na tę okoliczność utwór „Tiny Human”.

Wraz ze słuchawkami Orpheus, firma Sennheiser ustanowiła kolejny kamień milowy w poszukiwaniach doskonałych doznań brzmieniowych. Poszukiwania idealnego dźwięku przez Sennheisera były realizowane zgodnie z mottem „zdefiniować na nowo doskonałość dźwięku”. Ale tak naprawdę jest to podróż, która zaczęła się wiwle dekad temu. Od siedemdziesięciu lat firma Sennheiser kojarzy się nieodmiennie z niemiecką myślą techniczną, produktami wysokiej jakości, doskonałością w dziedzinie audio oraz niekonwencjonalnymi innowacjami. Sennheiser ukształtował przyszłość audio.

Główna część tej podróży prowadzi ścieżką wyznaczoną przez prawdziwego lidera w dziedzinie audio, jakim były słuchawki elektrostatyczne Orpheus HE90/HEV 90. Te słuchawki były przedstawione międzynarodowej publiczności w 1991 roku – i są nadal uważane za absolutnie przełomową konstrukcję, najlepszą w swojej klasie na świecie. Są określane jako znak niekonwencjonalnych innowacji kulturowych. Włączenie słuchawek zajmuje krótką chwilę, lecz dopiero po upływie 20 minut wzmacniacz lampowy jest w pełni gotowy do pracy. Ten czas oczekiwania jest nagradzany doskonałością. Recenzje prasowe są jednogłośne: te słuchawki oferują dźwięk „nie z tego świata”. Całe brzmienie pochodzi z 500-woltowego wzmacniacza lampowego oraz dwóch membran pokrytych platyną z wykorzystaniem technologii odparowywania, które wibrują między szklanymi elektrodami pokrytymi złotem, również nałożonym techniką waporyzacji. Seria tych słuchawek była ograniczona do 300 sztuk i uchodzi dzisiaj za rarytas kolekcjonerski.

Z zachowaniem najwyższych standardów jakości, dziedzictwo pierwszej konstrukcji słuchawek Orpheus zostało wzniesione na kolejny poziom, czego efektem są nowe słuchawki HE1. Każda z 6000 poszczególnych części tych nowych słuchawek jest inżynieryjnym dziełem sztuki, które zostało wyprodukowane z niezwykłą precyzją, a następnie ręcznie dopasowane i zmontowane. Praca ta wymaga najwyższego kunsztu i dokładności. Słuchawki oferują ultraszeroki zakres charakterystyki częstotliwościowej, który zawiera się w przedziale od 8 Hz do 100 kHz. Pozwala to równocześnie odtwarzać dźwięki generowane przez słonie i emitowane przez nietoperze, co uświadamia ekstremalny zakres tego spektrum. Poziom zniekształceń wynoszący zaledwie 0,01 procent przy ciśnieniu akustycznym wynoszącym 100 dB jest najniższym, jaki dotychczas zmierzono w systemach reprodukcji dźwięku. W słuchawkach wykorzystano ceramiczne przetworniki pokryte złotem z użyciem technologii odparowywania, co zapewnia niesamowite właściwości ich działania w aspekcie elektrycznym i akustycznym. Lampy elektronowe są umieszczone w wysokiej jakości osłonach ze szkła kwarcowego, co pozwala wyeliminować wszystkie zakłócenia dźwiękowe. Żyły przewodów są zrobione z 99,9% miedzi, która jest pokryta srebrem, co zapewnia brak jakichkolwiek strat w jakości sygnału. Jest to technologia, która sprawia, że możliwe jest doświadczenie najbardziej doskonałych doznań brzmieniowych. Ale nie jest to jedynie najwyższa technologia, ale również cała koncepcja stylistyczna, w której to wykorzystano tylko najlepsze materiały. W rezultacie powstało dzieło sztuki projektowania. Poduszki uszne są zrobione ze skóry oraz weluru. Każde z pokręteł kontroli jest wykonane z jednego kawałka mosiądzu, który następnie pokryto powłoką chromową. A cała obudowa systemu jest zrobiona z najwyższej jakości marmuru Carrara, który skutecznie eliminuje wszelkie wibracje.

Adam St. Trąbiński & materiały Firmy Aplauz!