Reklama

BARDZO PILNE❗️Szpital przerwał leczenie. Umiera dziecko. Pomocy

Siepomaga Logo
Zdjęcie

Terapia została przerwana przez brak środków. Szpital dał ultimatum: musimy zapłacić kolejne rachunki, by Nikita otrzymał kolejną dawkę leku. Najgorsze jest to, że śmierć nie zaczeka - synek umiera na moich oczach! 

Nikita jest bardzo słaby. Jego skóra jest przezroczysta, a pod nią widać wszystkie kości. Mój synek nie ma już sił na walkę z chorobą, a ja nie mam środków, by zapewnić mu leczenie, które da szansę na życie! 

Zdjęcie
Zdjęcie

Do niedawna planowaliśmy terapię w Niemczech, ale nie udało nam się zdobyć kwoty potrzebnej na przyjęcie do szpitala. Zostaliśmy w Turcji, ale rachunki rosną, a leczenie się przedłuża. Sama nie zdobędę tej kwoty, sama nie uratuję mojego dziecka! 

Na moich oczach gaśnie życie... Nie mamy czasu! Liczy się każdy dzień!

Cicho błagam go każdego wieczora: "Synku, wytrzymaj...". Nadzieja umiera ostatnia...

Mama

Ratuję życie!
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do