Reklama

Google Opóźnia Wydanie Nowych Wersji Chrome i Chrome OS

Firma Google wstrzymuje prace nad kolejną wersją Chrome oraz nie udostępnia jeszcze najnowszych aktualizacji do systemu operacyjnego Chrome OS, aby uniknąć potencjalnie wadliwego kodu. Zamiast tego nadaje priorytet poprawkom bezpieczeństwa w obliczu kryzysu spowodowanego przez koronawirusa. Wszystko dlatego, że pandemia choroby COVID-19 podnosi ryzyko występowania błędów oprogramowania spowodowanych zmianami w strukturze zatrudnienia. Dlaczego tak się dzieje i jaki związek ma jedno z drugim? Tego się dowiesz już za moment.

Co Jest Powodem tych Opóźnień?

Jak z pewnością doskonale wiesz, zarówno za tworzenie i rozwój przeglądarki Chrome oraz systemu operacyjnego dla Chromebooków odpowiedzialne są osobne zespoły pracowników. W obecnej sytuacji, czyli sporych utrudnień związanych z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 nie sposób oczekiwać, że przebieg prac nad nowymi wersjami oprogramowania będzie przebiegał bez zakłóceń. W końcu programiści też mają swoje rodziny i problemy, ponadto oni także są podatni na tę chorobę.

W efekcie tego są dwie drogi do wyboru - albo zwiększyć tempo prac i zrobić wszystko, by dotrzymać zaplanowanego wcześniej terminu, nawet kosztem potencjalnych błędów i niedoróbek, albo po prostu przełożyć datę premiery na późniejszy okres tak, by można było dopracować swoje oprogramowanie w najdrobniejszych szczegółach. Oczywiście każdy rozsądny człowiek wskaże tę drugą opcję, i firma Google właśnie tak zrobiła.

Firma Google zawiesiła aktualizacje przeglądarki Chrome już na drugi dzień po niezbyt udanym wydaniu Chrome 81 w zeszłym miesiącu. I chociaż dostępność Chrome 81 została ogłoszona oficjalnie 17 marca, zgodnie z harmonogramem na stronie stanu wydania Chrome, to jednak szybko okazało się, że zaktualizowany kod przeglądarki nie został udostępniony. Problem można przypisać wirusowi SARS-CoV-2, a konkretnie temu, co pandemia zrobiła z dostępnością inżynierów Google oraz ich wzajemną komunikację.

W oficjalnie opublikowanym komunikacie Google stwierdziło, że zamiast usilnego doprowadzenia prac nad Chrome 81 do końca, przeznaczy wszystkie siły i środki do zaktualizowania obecnej wersji silnika przeglądarki 80 tak, aby usunąć wszystkie błędy, luki i potencjalne niedociągnięcia związane z zabezpieczeniami. Firma uważa bowiem, że w obecnej sytuacji obecność luk w systemach bezpieczeństwa może okazać się zgubna w skutkach z racji niezwykle intensywnego wykorzystywania tej przeglądarki do wielu różnych, w wielu wypadkach wrażliwych zastosowań, jak choćby zakupy online i bankowość internetowa.

Błędy Odkryte w Wersji Beta Chrome 81

Dlaczego Google opóźniło wydanie wersji 81 skupiając się na dopracowaniu starszej 80? Na przykład dlatego, że Jordan Austin, programista z firmy zewnętrznej, ogłosił na Twitterze, że zgłosił błąd w wersji beta Chrome 81, który uniemożliwiał wyświetlanie wideo w określonych warunkach - nie działały na przykład w tej  wersji sloty gry. I choć może wydawać się to drobiazgiem, to jednak świadczy on o tym, że funkcjonalność silnika wersji 81 nie została do tej pory wystarczająco gruntownie przetestowana pod kątem odnajdywania błędów.

Chrome 81, wydany 13 lutego w kanale beta, zawiera kilka nowatorskich funkcji, w tym Web NFC, implementację technologii Near Field Communications, która pozwala programistom odczytywać i zapisywać tagi NFC z mobilnych aplikacji internetowych oraz rozszerzenia API VR / AR do tworzenia aplikacji wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości.

Aktualizacja ta dodaje wiele funkcji skoncentrowanych na zastosowaniach programistycznych, wersję 8.1 silnika JavaScript V8 Google oraz unowocześnioną kontrolę formularzy. Usuwa także obsługę TLS 1.0 i TLS 1.1, biorąc pod uwagę, że te protokoły mają znane wady. Łatwo więc przewidzieć skutki potencjalnych luk w zabezpieczeniach, które mogłyby się prześlizgnąć przez sito niewystarczająco dokładnych testów i analiz.

Chrome 81 na komputery stacjonarne i system Android miał zostać udostępniony 17 marca w ramach normalnej sześciotygodniowej kadencji aktualizacji. Google ogłosiło jednak, że „wstrzymuje wszelkie nadchodzące wersje Chrome i Chrome OS na czas nieokreślony”.

Do dnia dzisiejszego firma Google nie przedstawiła jeszcze zaktualizowanych informacji dotyczących nowego harmonogramu wydań i skupia się raczej na bezpieczeństwie i niezawodności niż na wprowadzaniu nowych funkcji skierowanych do użytkownika lub programisty. Nie wprowadzając nowych funkcji, Google zapewnia tym samym o wiele wyższą stabilność i bezpieczeństwo swojej flagowej przeglądarki.

Oczywiście te same uwagi dotyczą także systemu operacyjnego Chrome OS z jednego, bardzo oczywistego powodu. Otóż przeglądarka Chrome stanowi newralgiczny element tegoż systemu, więc wszelkiego rodzaju usterki w silniku przeglądarki znacząco zakłócają działanie także całego systemu operacyjnego. A na to przecież gigant z Mountain View nie może sobie pozwolić.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do