
PILNE!
CEL ZBIÓRKI:
Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Łukasz Pakuła, 42 lata
Łódź, łódzkie
Rak wyrostka robaczkowego - gruczolakorak śluzowy z przerzutami
Rozpoczęcie: 7 Listopada 2022
Zakończenie: 10 Lutego 2023
20 grudnia 2022, 11:33
Cenny czas ucieka, przelatuje nam przez palce, tak, jak życie mojego męża...
Łukasz przyjmuje chemioterapię już od roku, co dwa tygodnie, regularnie, bez przerw... Chemia wyniszcza psychicznie i fizycznie. Nie leczy nowotworu, ale zdaniem lekarzy spowalnia jego rozwój. Coś za coś...
Organizm mojego męża jest z każdym wlewem coraz bardziej wyniszczony. Coraz gorzej reaguje na chemię... Łukasz opada z sił...
To chemia, którą w Polsce Łukasz musi przyjmować do końca życia... Jak dużo czasu nam pozostało? Niestety niewiele... Formuła leczenia się niedługo wyczerpie. Kolejnym etapem byłaby jeszcze mocniejsza chemia – spowalniająca śmiertelny nowotwór, ale także skracająca życie... To koszmar, który przeżywamy każdego dnia!
Jedynym ratunkiem jest operacja, kosztująca fortunę, na którą wciąż zbieramy!
Dzięki operacji mąż miałby szansę na wyleczenie, na pokonanie nowotworu i uwolnienie się od toksycznej chemii!
Czy zdążymy ją przeprowadzić, zanim choroba wygra?! Bardzo się o to boję... Markery nowotworowe wzrosły, naciek także się powiększa.
Operacja to ostatnia nadzieja dla mojego kochanego męża, dla niezastąpionego taty naszego synka...! Wiem, że walczymy właściwie o cud, bo tym jest zebranie tak gigantycznej kwoty... Musimy jednak walczyć. Dopóki trwa życie, dopóty żyje też nadzieja...
Proszę, pomóżcie nam...
Lena, żona Łukasza
To był zwykły dzień pracy w szpitalu. W tym dniu miały się odbyć rutynowe badania profilaktyczne - rentgen, badanie krwi, EKG. Nikt nie spodziewał się tak druzgocących wyników. Pojawiły się liczne przerzuty raka w płucach...
Niezliczone badania, setki rozmów, konsultacji, trudna, ciężka operacja. Diagnoza to pseudomyxoma peritonei – bardzo rzadko spotykany rak przewodu pokarmowego o wysokim stopniu zaawansowania, zajmujący całą jamę brzuszną z przerzutami do płuc.
Od tego czasu minął rok. Rok rodzinnego dramatu, rozpaczliwych poszukiwań, wyniszczającej chemioterapii, która nie zahamowała choroby. Rak rozrasta się, zajmując coraz większe obszary i przynosząc ból...
Jedyna szansa to leczenie poza granicami kraju – skomplikowana operacja w klinice zajmującej się tego rodzaju chorobami.
Szansą dla Łukasza jest Twoja pomoc w sfinansowaniu leczenia. Każda, nawet niewielka wpłata jest ogromnie cenna i może zdecydować o losie Łukasza.

Wierzymy, że dzięki Tobie Łukasz jeszcze nie raz uratuje ludzkie życie, wykonując zawód, który kocha... Że będzie żył dla swojego synka, rodziny i przyjaciół.
Tak wiele zależy od Ciebie!
Rodzina i Przyjaciele

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie