
Biblioteka jest miejscem, które żyje, współtworzy ofertę kulturalną, ale też i społeczną, jest miejscem dla ludzi i z ludźmi – mówi Łukasz Załęski, nowy dyrektor Książnicy Pruszkowskiej. Plany na najbliższy czas? Audiobooki, spotkania autorskie oraz biblioteczne wrzutnie.
Łukasz Krzysztof Załęski – bibliotekarz z 20-letnim stażem zawodowym, od 2013 r. najpierw jako dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mszczonowie, a od połowy 2015 do marca 2025 dyrektor Biblioteki Publicznej w Piasecznie. Poza tym udzielający się w branżowych organizacjach – Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich i Stowarzyszenie Dyrektorek i Dyrektorów Bibliotek Publicznej Inicjatywy. W swojej pracy poza bieżącą działalnością związaną z rozwojem biblioteki jako miejsca społecznego szczególny nacisk kładzie na poszukiwanie i pozyskiwanie środków pozabudżetowych, w tym na projekty inwestycyjne. Wychodzi z założenia. Że lepiej robić niż mówić.
– Panie Dyrektorze. Wielu Pruszkowianom biblioteka może kojarzyć się z miarowym cykaniem zegara. Cisza, spokój….Tak powinna wyglądać współczesna biblioteka?
– Nie do końca. Biblioteka jest miejscem, gdzie ludzie mają być wokół siebie. W różnej formie korzystać z zasobów. Jest miejscem, które żyje, współtworzy ofertę kulturalną, ale też i społeczną, jest miejscem dla ludzi i z ludźmi.
Pan w bibliotekach spędził 20.
Tak, z czego 10 lat w Piasecznie ostatnie.
I co z tych 20 lat pracy w bibliotece wynika?
Zaczynałem pracę w bibliotece jako wolontariusz, jeszcze w Książnicy Płockiej im. Wł. Broniewskiego. Tam poznałem niuanse zawodowe.
Współczesna biblioteka jest dla mnie przestrzenią społeczną, czyli takimi, gdzie mieszkańcy/użytkownicy mogą spędzać czas w towarzystwie innych użytkowników. Zbiory stały się tłem do działania. Dzięki zasobom biblioteki można zebrać ludzi w obszarze: czy to na spotkaniu autorskim, warsztatach, lekcjach bibliotecznych czy zajęciach, w którym czują się w dobrze, bezpiecznie a także, w którym chcieliby się rozwijać – poprzez samorozwój, wsparcie emocjonalne, czy rozwój kompetencji cyfrowych. To są szerokie możliwości, bo biblioteka nie jest zdeterminowana czynnikami takimi jak działalność kulturalna czy działalność oświatowa. Biblioteka jest otwarta na różne formy, aby dawać mieszkańcom i jej użytkownikom możliwość wzmacniania, a także spędzania czasu.
Ale wie Pan, że mamy problem – myślę, że to nie tylko problem Pruszkowa – ale problem w ogóle Polski – młodzi ludzie nie czytają. A skoro nie czytają to też nie widzą potrzeby, żeby pójść do biblioteki. To jak ich do tej biblioteki sprowadzić, by oni chcieli w ogóle do niej zajrzeć?
Przede wszystkim – ja bym powiedział, że to nie jest tak, że nie czytają. Tam, gdzie zapewniono dobre warunki, dano możliwość, aby biblioteki działały w przyjemnej, dobrze zagospodarowanej przestrzeni, to mieszkańcy coraz chętniej z nich korzystają. Takimi przestrzeniami dysponują już zlokalizowane na terenie powiatu – biblioteka w Raszynie, Nadarzynie czy Brwinowie, Piastowie. Większe zainteresowanie nowoczesnymi komfortowymi przestrzeniami, a przez miejscem, które żyją i przyciągają coraz więcej użytkowników, a przez to i czytelników widzę też w bibliotekach, z którymi współpracowałem przy realizacji różnych projektów między innymi w Grodzisku Mazowieckim, Jarocinie czy Działdowie. Jakość miejsca dała możliwość rozwijania się i działania lokalnym społecznościom. A oni odwdzięczają się swoją obecnością i korzystaniem z zasobów nie tylko bibliotecznych. Są użytkownikami aktywnymi w działaniach.
Pan miał już okazję oglądać biblioteki w Pruszkowie?
Oj tak. Mamy dużo tutaj do nadrobienia. Warunki lokalowe zwłaszcza filii nie pozwalają na wiele możliwości. Nie mamy np. możliwości ściągania do Pruszkowa wystaw związanych z literatura czy to dla dorosłych czy dla dzieci, bo nie mam, gdzie jej wystawić czy powiesić. Nie ma do tego warunków. To na pewno będę chciał zmienić.
To co jako Dyrektor Pruszkowskiej Książnicy może Pan obiecać mieszkańcom Pruszkowa w najbliższych miesiącach? Książnica Pruszkowska będzie miejscem przyciągającym mieszkańców?
Zaczynamy już 9 marca. Organizujemy spotkanie z okazji Dnia Kobiet z Marią Pakulnis w Bibliotece Głównej przy ul. Kraszewskiego 13. To będzie pierwsze działanie, żeby Państwo faktycznie mieli poczucie, że w bibliotekach dzieje się więcej niż tylko się wypożycza. Mam nadzieję, że damy radę pomieścić wszystkich zainteresowanych.
W miarę możliwości lokalowych będą również organizowane kolejne spotkania biblioteczne, warsztaty. Z mojej strony obiecuję, że informacja na ten temat będzie lepiej docierała do Mieszkańców Pruszkowa.
Zapraszam do obserwowania bibliotecznego FB Książnicy Pruszkowskiej im. H.Sienkiewicza – https://www.facebook.com/ksiaznicapruszkowska , gdzie na bieżąco będą pojawiać się informacje o działaniach biblioteki, a także do odwiedzania naszej strony internetowej www.biblioteka.pruszkow.pl
I oczywiście zapraszamy do naszych placówek bibliotecznych zlokalizowanych w różnych częściach miasta.
Biblioteka dystrybuuje także dostęp do zasobów cyfrowych. Dziś są to kody do Legimi. Czy ten kanał będzie rozwijany?
Oferta elektroniczna to ważny element budowy oferty bibliotecznej i będziemy ją rozwijać w ramach posiadanych środków. Aktualizacji doczeka się również strona internetowa, która będzie zawierała więcej informacji. Chcemy również by była atrakcyjniejsza i bardziej dostępna dla większej ilości odbiorców.
Jeśli nam się uda pozyskać dodatkowe środki finansowe, to będziemy starać się, aby pojawiły się wrzutnie biblioteczne przy części placówek, które umożliwią zwrot książek poza godzinami otwarcia bibliotek.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie