Reklama

ReACT u progu kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego

20/11/2013 03:16



Logo ReACT



Wybory do Parlamentu Europejskiego nowej kadencji odbędą się w dniach 22-25 maja 2014 roku. W odróżnieniu od parlamentów krajowych, w Parlamencie Europejskim nie ma koalicji ani opozycji. Zasadnicza linia podziału biegnie między euroentuzjastami a mniejszościowymi eurosceptykami, których liczba w nowej kadencji może wzrosnąć. Osią działań Parlamentu Europejskiego jest dążenie do osiągania kompromisu w realich interesów 28 państw członkowskich Unii Europejskiej, posługujących się wieloma językami i trzema alfabetami (łacińskim, greckim i cyrylicą). Dlatego lingua franca współczesnej Europy jest European English, który zajął miejsce historycznej łaciny. ReACT (Działaj. Reaguj. Decyduj) jako inicjatywa Parlamenu Europejskiego wpisuje się w ramy wyborów europejskich 2014 roku.


Inicjatywa ReACT obejmuje cykl organizowanych w największych miastach Unii Europejskiej pięciu konferencji. Są to debaty interaktywne, które mają na celu skupienie uwagi liderów opinii publicznej i przedstawicieli społeczeństwa europejskiego na kluczowych problemach Unii Europejskiej. Warszawska konferencja jest jedną z nich:




Paryż: „Unia Europejska i zatrudnienie”, 15 października 2013
Warszawa: „Unia Europejska na świecie”, 14 listopada 2013
Frankfurt: „Unia Europejska i finanse”, 15 grudnia 2013
Rzym: „Unia Europejska i jakość życia”, 21 stycznia 2014
Madryt: „Unia Europejska i ekonomia”, 20 lutego 2014

Warszawska konferencja akcentowała problemy bezpieczeństwa energetycznego, dylematów Partnerstwa Wschodniego oraz praw człowieka i ochony danych osobowych pod hasłem przewodnim „UE w świecie współczesnym – energia do działania”. Unia Europejska jest odpowiedzią na kryzys, a nie jego przyczyną - stwierdził Jerzy Buzek, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Dyskutowano fundamentalne kwestie: Czy Polsce i Europie grożą przerwy w dostawie energii? Gdzie leży granica między prawami człowieka a zbieraniem danych na nasz temat? Czy Partnerstwo Wschodnie jest potrzebne Europie i dlaczego? Spotkanie prowadził Jarosław Gugała, dziennikarz TV Polsat. Szkice problematyczne zasadniczych tematów przedstawiali: Adam Bodnar, członek zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka; Grażyna Piotrowska-Oliwa, wiceprezydent organizacji Pracodawcy RP oraz Elżbieta Kaca, analityk w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. Parlament Europejski tworzy w ten sposób platformę dyskusji i wymiany poglądów. Pozwala ona na wypracowanie nowych idei, które umożliwiają skuteczne rozwiązywanie aktualnych problemów.



Co dalej z partnerstwem wschodnim?


Zdaniem profesora Jerzego Buzka w ciągu ostatnich lat Unia Europejska rozszerzyła swoje możliwości wpływania na sytuację na świecie. Jest tak dzięki atrakcji swoistego magnetyzmu Unii. „Jeszcze kilkanaście lat temu musieliśmy prosić USA o pomoc w rozwiązywaniu problemów na Bałkanach. Dzisiaj, dzięki naszej miękkiej sile, samodzielnie doprowadziliśmy do pokojowej sytuacji w tym rejonie. To samo dzieje się w naszym wschodnim sąsiedztwie”. - powiedział były przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Unijna „soft power” okazuje się znaczącym wektorem polityki Europejskiej i globalnej. „W ostatnich miesiącach Partnerstwo Wschodnie nabrało kolorów i nasi partnerzy musieli się określić, czy naprawdę chcą integracji z Unią”. - powiedziała Elżbieta Kaca. Jej zdaniem, odrzucenie przez ukraiński parlament ustawy pozwalającej na leczenie uwięzionej byłej premier Julii Tymoszenko poza granicami Ukrainy pokazuje, że Europejczycy niewłaściwie ocenili intencje prezydenta Janukowycza. Dalej idące stwierdzenie Elżbiety Kacy, iż wydaje się, że prezydent Janukowycz nie chce podpisać umowy z Unią, a negocjacje traktuje jako kartę przetargową w stosunkach z Rosją" oczekuje na weryfikację podczas Wileńskiego Szczytu Partnerstwa Wschodniego. Szansa na usunięcie ostatnich przeszkód na drodze do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE została prolongowana do ostatnich chwil listopadowego Szczytu nad Wilią i Wilejką. Jeśli nie zostanie wykorzystana, kolejna sposobność może się pojawić za 2-3 lata. Analityk PISM podkreśliła jednak, że wśród krajów Partnerstwa Wschodniego są dwa - Mołdawia i Gruzja - które mają autentyczne intencje integracji i na szczycie w Wilnie parafują umowę stowarzyszeniową. Tempus fugit - może zrozumieją to Kozacy nad Dnieprem.



Bezpieczeństwo energetyczne


Dlaczego europejski rynek energetyczny jest mało konkurencyjny i jak możemy to zmienić? Na to pytanie szukała odpowiedzi Grażyna Piotrowska-Oliwa. Zwróciła uwagę, że Europa ma mniejsze zasoby surowców energetycznych niż Stany Zjednoczone czy Rosja. Sytuację konkurencyjną pogarsza polityka klimatyczna, a kluczem do poprawy bezpieczeństwa energetycznego Unii jest poprawa warunków handlowych. "Europa jako reprezentant wszystkich krajów członkowskich miałaby olbrzymią siłę wobec OPEC lub Rosji. Każdego dnia poszczególne kraje płacą Nza ropę miliard dolarów. Wyobraźmy sobie, że ten zakup negocjuje jeden podmiot. Na pewno pozwoliłoby to znacznie obniżyć koszty energii. Grażyna Piotrowska-Oliwa jako była prezes PGNiG zwróciła też uwagę, ze cena gazu spada w rejonach, w których buduje się połączenia między różnymi sieciami gazowymi, czyli  interkonektory. Zwiększaja one dostępność gazu i możliwość wyboru dostawcy przez odbiorców.



Ochrona prywatności i danych osobowych


Jerzy Buzek przypomniał, że „w dziedzinie obrony praw obywateli Europy Parlament Europejski zrobił wszystko, co możliwe. Odrzuciliśmy pierwszą wersję umowy o przekazywaniu USA danych osób dokonujących przelewów bankowych, czyli umowę o SWIFT i wynegocjowaliśmy nową, lepszą. To samo dotyczy ACTA. To Parlament Europejski powiedział NIE tym rozwiązaniom, co odpowiadało oczekiwaniom Europejczyków, których tysiące demonstrowało w tej sprawie na ulicach”. Adam Bodnar, gość konferencji jako członek zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka skupił się na projekcie rozporządzenia o ochronie danych osobowych. Prace nad rozporządzeniem właśnie kończy Parlament Europejski. „Parlament Europejski odegrał kluczową rolę w pracach nad tym rozporządzeniem, które budzi olbrzymie zainteresowanie podmiotów gospodarczych i organizacji pozarządowych. W trakcie prac w Komisji Wolności Obywatelskich PE zgłoszono 4 tysiące poprawek, których część uwzględniono w kompromisowej wersji projektu”. Zdaniem Adama Bodnara, rozporządzenie będzie miało duże znaczenie dla ochrony prawa do prywatności Europejczyków. Będzie dotyczyło nie tylko firm europejskich, ale także podmiotów zagranicznych zbierających dane na terenie Unii Europejskiej. Naruszenie rozporządzenia będzie się wiązało z dotkliwymi karami finansowymi. Zgodnie z projektem Rozporządzenia danymi osobowymi jest to wszystko, co umożliwia identyfikację osoby. W tym kontekście szczególnie istotne jest prawo do zapomnienia nieaktualnych danych.



Lepsza integracja to łatwiejszy konsensus


Wybory do Parlamentu Europejskiego cieszą się mniejszą frekwencją niż elekcje posłów do parlamentów krajowych. Jest to oczywiste, gdyż sprawy lokalne budzą silniejsze emocje. Jednak wzrasta świadomość, iż 60% prawodawstwa krajowego ma korzenie w Brukseli i jest transponowane do regulacji krajowych lub przyjmowane wprost jako odpowiadające Ustawom Rozporządzenia (Regulations), podczas gdy Dyrektywy są tylko Wskazówkami. Trzy filary unijne to gospodarka, wartości i kompromis. Równowaga między nimi decyduje o „miękkiej sile” Unii - sile magnetycznej i przyciągającej nowych jej członków (ostatnio Chorwacji). Kiedy Ukraina? Odpowiedź pod koniec listopada 2013.


Użyteczne linki:  www.europarl.eu


Tekst & foto -  Jerzy W. Ryll


 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do