
Chcieliśmy dać pełny tytuł: Studio Pilatesu Focus Station na reformerach, ale byłoby to niezrozumiałe. Studio – to lokal przy ul. Waryńskiego 5, lokal U6 na nowym osiedlu; pilates – to ćwiczenia na specjalnych urządzeniach – reformerach a Focus Station – nazwa lokalu/firmy. Ale zacznijmy od pilatesu.
To system ćwiczeń fizycznych wymyślony jeszcze na początku XX w. przez Niemca – Josefa Humbertusa Pilatesa – mający za cel rozciągnięcie i uelastycznienie wszystkich mięśni ciała polegający na połączeniu jogi, baletu i ćwiczeń izometrycznych. To wg Wikipedii. Ta metoda ćwiczeń ma się przyczynić do wzmocnienia mięśni bez ich nadmiernego rozbudowania, bez obciążenia kręgosłupa, ale z poprawą postawy, z uelastycznieniem ciała, obniżeniem poziomu stresu oraz ogólną poprawą zdrowia ćwiczących. Towarzyszy temu specyficzna filozofia, nie wiemy czy w każdym studiu. Reformery to specjalne urządzenia – rodzaj łóżka (z ruchomym „materacem”) wyposażonego w system bloczków i sprężyn. Wiele elementów wyposażenia można konfigurować tak, by go dostosować do indywidualnych potrzeb ćwiczącego. W sumie chodzi o poprawę sylwetki, postawy i nabranie siły mięśniowej.
Studio Focus Station otworzyły – uroczyste otwarcie w środę 7 maja br. - cztery dynamiczne panie: Aleksandra Rębecka, Ania Olesiewicz, Aleksandra Szewczyk-Punta oraz Miłka Kuźnicka (prowadzone zajęcia na matach) oraz współpracownice, instruktorki - Ania i Klaudia (zajęcia na matach i na reformerach). Wszystkie one przeszły odpowiednie przeszkolenie. Samych reformerów-urządzeń jest kilkanaście i zajęcia idą „pełną parą”.
Tekst & Foto: Adam St. Trąbiński
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie