Reklama

Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Pruszkowie - rozmowa z Dyrektorem szkoły Łukaszem Borkowskim

Redakcja Głosu Pruszkowa: Na ostatniej sesji Rady Powiatu Pruszkowskiego podjęto uchwałę  dotyczącą rozwiązania Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Sportowych w Pruszkowie i powołaniu Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Czy mógłby Pan przybliżyć nam informacje na ten temat? 
Łukasz Borkowski - Samo określenie „rozwiązanie” brzmi dość groźnie i budzi niepokój. Natomiast  uchwałę Rady Powiatu należy potraktować jedynie  jako działanie porządkujące pewien stan rzeczy. W skład ZSOiS wchodziło: gimnazjum sportowe, liceum ogólnokształcące, liceum ogólnokształcące sportowe i liceum ogólnokształcące - szkoła mistrzostwa sportowego. Po wygaszeniu gimnazjów zostały trzy szkoły tak naprawdę tego samego  typu tj. licea ogólnokształcące, co  jest  sytuacją sprzeczną  z przepisami  by funkcjonowały  one w ramach jednego zespołu.  Wobec powyższego od 1 września 2020 r. będzie funkcjonowała Szkoła Mistrzostwa Sportowego – Liceum Ogólnokształcące z oddziałami ogólnymi i sportowymi. Zapewniam,  że dla obecnych i przyszłych uczniów nic się nie zmienia. 

R.: Czyli do jakich oddziałów będzie prowadzony nabór w roku szkolnym 2020/2021? 
Ł. B. - Szkoła Mistrzostwa Sportowego – Liceum Ogólnokształcące po uzyskaniu zgody organu prowadzącego będzie prowadziła nabór do: jednej klasy Szkoły Mistrzostwa Sportowego o profilu piłka nożna, do klasy sportowej  o profilu piłka nożna, do klasy  sportowej łączącej  pozostałe dyscypliny (koszykówka , siatkówka, pływanie) i do jednej klasy ogólnej, czyli łącznie powstaną 4 klasy pierwsze. Tak jak było to w poprzednich latach.

R.: Czy możemy wyjaśnić, czym różnią się poszczególne oddziały? 
Ł. B. - Szkoła Mistrzostwa Sportowego – Liceum Ogólnokształcące realizuje podstawę programową taką samą jak wszystkie licea ogólnokształcące chociażby Liceum im. Tomasza Zana czy Liceum im. Tadeusza Kościuszki w Pruszkowie.
Różnica pomiędzy poszczególnymi oddziałami dotyczy obowiązkowej liczby godzin wychowania fizycznego. I tak: w  klasach ogólnych są 3 godziny zajęć wychowania fizycznego, w oddziale sportowym łącznie 10 godzin zajęć specjalizacji sportowej a w klasie Szkoły Mistrzostwa Sportowego aż 16 godzin.

R.: Ale nie da się ukryć, że Szkoła Mistrzostwa Sportowego dla Powiatu Pruszkowskiego to także marka. 
Ł. B. - Oczywiście! Szkoła Mistrzostwa Sportowego dla Powiatu to marka i promocja działalności zarówno edukacyjnej jak i sportowej. Aby utworzyć Szkołę Mistrzostwa Sportowego trzeba ściśle współpracować z Polskimi Związkami Sportowymi,  klubami sportowymi oraz posiadać odpowiednią bazę sportową. I my to wszystko na Gomulińskiego posiadamy.

R.: Czy mogę prosić o krótką charakterystykę obiektów.
Ł. B. - Szkoła Mistrzostwa Sportowego – Liceum Ogólnokształcące korzysta z obiektów sportowych znajdujących się przy szkole tj.: pełnowymiarowa hala sportowa, sala gimnastyczna, pełnowymiarowe  boisko piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią, trybunami  oraz bieżnią lekkoatletyczną. Korzystamy również z miejskiej pływalni „Kapry”. 

R.: Korzystacie z miejskiej pływalni „Kapry”  ale wciąż trzymamy kciuki za pływalnię przy szkole na Gomulińskiego. 
Ł. B. - Los pływalni tak naprawdę spoczywa  w rękach Ministerstwa Sportu, które miało dofinansować budowę.  Dziś nadal aktywne jest pozwolenie na realizację inwestycji  wraz z projektem budowlanym. Jeżeli Ministerstwo Sportu podejmie decyzję o przekazaniu środków na budowę, to sądzę, że Starostwo Powiatowe w Pruszkowie rozpocznie inwestycję, tym bardziej iż to zadanie znajduje się w wieloletnim planie finansowym. 
Należy również dodać, że planowany obiekt to 10 torowa pływalnia, której  49% czasu pracy przewidziano dla indywidualnych mieszkańców powiatu. (Dla porównania pływalnia „Kapry” posiada tyko  6 torów).

R.: Przybliżył Pan nam imponujące obiekty sportowe,  jakimi dysponuje szkoła. A jak wygląda baza dydaktyczna? W wielu miejscowościach w Polsce w szkołach jest zmianowość a niektóre lekcje odbywają się na korytarzach oraz w bibliotekach. 
Ł. B. - U nas zajęcia lekcyjne prowadzone są w ramach jednej zmiany, mimo iż od 2016 r. zwiększyliśmy liczbę uczniów o ponad 100 %. Mamy ten komfort, że każdy nauczyciel posiada swoją pracownię na wyłączność,  ma możliwość korzystania ze wszelkich pomocy naukowych na bieżąco bez  potrzeby przenoszenia ich  pomiędzy salami. Również warto dodać, że  wszystkie klasy są dziś pracowniami multimedialnymi (w 2016r. tylko 3 pracownie wyposażone były w  tablice multimedialne). Są to niewątpliwie komfortowe warunki pracy dla nauczycieli i nauki dla uczniów.

R.: Wspomniał Pan, iż liczba uczniów zwiększyła się o 100 %? 
Ł. B. - W 2016 roku, kiedy obejmowałem stanowisko Dyrektora Szkoły, było około 220 uczniów a niektóre klasy liczyły 17-20 osób. Dziś szkoła liczy 18 oddziałów, prawie 500 uczniów a klasy są 30-34 osobowe. Doszliśmy do etapu, w którym do szkoły zgłasza się dużo więcej chętnych kandydatów niż miejsc, którymi dysponuje szkoła. 

R.: Czy można powiedzieć, że poziom nauczania też się podniósł? 
Ł. B. - W ubiegłym  roku szkolnym w oddziale Szkoły Mistrzostwa Sportowego mieliśmy zdawalność matury na poziomie 99 %.  Ale Szkoła nasza ma także inną ważną misję. Nauczać a nie tylko oceniać!  Naszym zadaniem jest praca zarówno z uczniem bardzo dobrym jak i tym trochę słabszym. W ubiegłym roku wprowadziliśmy innowację pedagogiczną, która polega na tym, że  nauczyciele nie stawiają ocen niedostatecznych, przysłowiowych jedynek, za brak pracy domowej. Przy tak przeładowanym programie nauczania oraz zwiększonej ilości zajęć sportowych zdajemy sobie sprawę, iż trudno jest odrobić wszystkie zadane prace domowe na najbliższy termin. Natomiast zauważamy, iż prace domowe odrabiane przez uczniów są wreszcie  twórcze a nie odtwórcze. Być może związane jest to z tym, iż nie zmuszamy uczniów do odrobienia tych prac a jedynie zachęcamy do ich wykonania.

R.: Czy to prawda,  że w szkole działa gabinet stomatologiczny? 
Ł. B. - Tak.  Na terenie szkoły działa gabinet stomatologiczny dla naszych uczniów (który zapewnia dostępność do usług medycznych) oraz uczniów innych szkół średnich prowadzonych przez powiat pruszkowski. Wszystkie przeglądy oraz zabiegi są wykonywane bezpłatne. 

R.: W obiektach wielu szkół średnich problemem jest stworzenie miejsca, gdzie uczniowie mogliby spożyć  posiłek. Jak to wygląda w szkole na Gomulińskiego? 
Ł. B. - W naszej szkole funkcjonuje stołówka szkolna, do której posiłki specjalnie zbilansowane dla sportowców dostarcza zewnętrzny catering. Cena obiadów do tej pory kształtowała się w wysokości 9,5 zł za obiad dwudaniowy a od marca (w związku z podwyżkami między innymi produktów spożywczych i minimalnego wynagrodzenia) wzrośnie do kwoty  11 zł. Dziś z obiadów korzysta prawie 250 uczniów. Oprócz tego na terenie szkoły działa  sklepik dla uczniów z możliwością spożycia posiłków na miejscu w komfortowych warunkach. 

R.: Szkoła posiada także internat? 
Ł. B. - Tak, szkoła dysponuje 40 miejscami  w internacie  w Brwinowie, za  funkcjonowanie którego  jesteśmy odpowiedzialni. Pokoje są  3-6 osobowe, z łazienkami. Na miejscu również przygotowywane są śniadania i kolacje a opiekę nad uczniami sprawują nasi nauczyciele. 

R.: Panie Dyrektorze kiedy będą w szkole tzw. dni otwarte? 
Ł. B. - Serdecznie zapraszamy Państwa  21 marca oraz 29 kwietnia 2020 roku do zapoznania się osobiście z naszą ofertą. 

R.: Panie Dyrektorze serdecznie dziękujemy za przybliżenie obrazu Szkoły przy Gomulińskiego, Szkoły Mistrzostwa Sportowego – Liceum Ogólnokształcące, która w 2021 będzie obchodzić 100 lecie istnienia. 


                                       

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do