Wielce sympatyczna uroczystość odbyła się w Liceum im. T. Zana w połowie września. Z inicjatywy klasy XI C rocznika maturalnego 1966 wmurowano tablicę upamiętniającą zasłużoną i lubianą przez młodzież prof. Marię Kazimierę Anterszlak.
Przy okazji obok wmurowano tablice małżeństwa Stanisławy (długoletnia polonistka) i Leona (matematyk, dyrektor szkoły) Ostrowskich oraz Włodzimierza Wojkowskiego, nauczyciela jęz. rosyjskiego i inicjatora wielu spływów kajakowych, opiekuna drużyny „Wodniacy” (potem „Hańcza”). Profesor Anterszlak (1902-1977) wykładała historie w wielu szkołach, nim w 1949 trafiła do Liceum im. T. Zana. Tu pracowała do przejścia na emeryturę do 1969, a potem w niepełnym wymiarze godzin jeszcze do 1972 r. W naszym liceum (niżej podpisany był jej uczniem) nie tylko wykładała, lecz nauczała, także tej prawdziwej, nie zakłamanej historii, w związku z czym miała często potyczki z ówczesnymi władzami. Profesor Anterszlak była powszechnie lubiana przez wdzięcznych uczniów, organizowała ponadto liczne obozy wędrowne, na których w miarę swych sił opowiadała o dziejach ziemi jaką dany obóz przebywał, opiekowała się jak dobra matka młodzieżą i ją, oczywiście, wychowywała.
W uroczystości wzięła udział niemal w komplecie owa klasa XI C (fundator tablicy wraz z Towarzystwem Absolwentów) z inicjatorem akcji Markiem Prędotą, który to wraz z dyr. szkoły panią Ewą Król poprowadził „wmurowanie” – a raczej odsłonięcie tablicy. Wiązanki okolicznościowe złożyli prezydent Jan Starzyński, delegacja Starostwa, kwiaty kuzyn profesor - Wojtek Anterszlak, nie obyło się bez okolicznościowych wspomnień – czemu przysłuchiwała się licznie zgromadzona młodzież szkoły.
Tekst & foto - Adam St. Trąbiński Film – clip Sławomir Zatoń
Komentarze opinie