Mam na imię Kinga. Mam nowotwór... Guz odrasta i nie ma dla mnie innej nadziei – tylko pilna operacja w Niemczech! To tam są w stanie wyciąć całego guza, uratować mi życie! Proszę Cię o pomoc. Ja nie chcę umierać...
Tydzień, może dwa – tyle zostało mi czasu. Bez operacji moje dni są policzone... A dopiero zaczęłam wierzyć, że ten horror za mną! Przecież nie zrobiłam nic złego, dlaczego nowotwór chce zabić właśnie mnie...
Moi rodzice mówią, że damy radę, że zdążymy. Ale ja wiem, jak to może się skończyć, co oznacza wznowa... Wiem, że nie mogę teraz dostać chemii i radioterapii. To by mnie zabiło. Tylko operacja da mi więcej czasu, pozwoli dalej walczyć!
A ja chcę żyć! Chcę wygrać! Wrócić do szkoły, do przyjaciół... Nie chcę już się bać. Proszę, pomóż mi...
Komentarze opinie